Okolice Czeskiej Szwajcarii – co zobaczyć?

Czeska Szwajcaria to zdecydowanie jedno z najpiękniejszych miejsc w Czechach, o czym mogliście przekonać się w poście o Czeskiej Szwajcarii na weekend, ale jeśli planujecie spędzić tam nieco więcej czasu, to warto również zwiedzić najbliższą okolicę, która także stoi na bardzo wysokim poziomie! Co można zobaczyć w okolicach Czeskiej Szwajcarii? Na pewno dużo skał i to nie tylko takich zwyczajnych. Jest też masa punktów widokowych i tras trekkingowych, a dla osób lubiących plażowanie znajdzie się również jeziorko i piasek.

Pańska Skała

 

Ta skała to jeden z głównych powodów, dla których zdecydowałam się na przyjazd w ten rejon Czech. Pańska Skała powstała około 30mln lat temu z lawy, która nigdy nie wydostała się na powierzchnię ziemi. Dzięki powstałemu w tym miejscu kamieniołomowi odkryto niecodzienne kształty tej bazaltowej skały, po której teraz można się trochę powspinać lub pospacerować wokół niej. Opłaty za wstęp co prawda nie ma, ale samochodu właściwie nie da się postawić nigdzie indziej jak na płatnym parkingu. Płatny o każdej porze dnia i nocy, bo jest zautomatyzowany.

Sloup v Czechach

 

To małe miasteczko/wieś, które było naszą bazą wypadową i po bliższym jego poznaniu stwierdzam, że lepszej bazy nie można sobie było wymarzyć. Sloup v Cechach ma dosłownie wszystko czego trzeba. Plaża? Proszę bardzo i to taka z wielkim rozmachem, campingiem, domkami, bardzo dobrze rozwiniętą bazą gastronomiczną, ale również cichym lasem w pobliżu. Zamek? Oczywiście, że jest! I to w dodatku zamek skalny z XIIIwieku, z którego roztacza się piękny widok na okolicę. A jeśli chcecie zobaczyć ten zamek z góry, to wystarczy przejść na drugą stronę drogi, i podążać za zielonym szlakiem prowadzącum na Sloupsky vyhlidkovy okruh (na mapach google nazywa się to The Guard House & Observation Tower). Po drodze znajduje się również leśny teatr, który ma całkiem fajny klimat.

Nawet jeśli Sloup nie będzie waszą bazą startową to i tak polecam go odwiedzić.

 

 

 

 

 

Tiske Steny

 

Tiske Steny to skalne miasto, w którym można pobłądzić między ogromnymi skalnymi ścianami lub też wspiąć się na nie i oglądać okolicę z lotu ptaka. Przejście całości zajmuje około godziny, ale biorąc pod uwagę przerwy na zdjęcia trzeba doliczyć trochę więcej czasu. Mniejszy ruch jest zdecydowanie od strony zachodniej (parking obok Kostel sv. Anny Tisa), ale cała trasa i tak zatacza pętlę.

Deciński Śnieżnik

 

Bardzo blisko Tiskich Sten znajduje się szczyt z piękną, mistyczną wieżą widokową. Można na nią wejść za opłatą, ale bez wchodzenia widoki też są super. Na szczycie znajduje się restauracja (nie pomylcie jej /tak jak ja/ z kioskiem znajdującym się tuż przy wieży). Samochód można zostawić na parkingu w miejscowości Śnieżnik, stamtąd na szczyt prowadzi droga asfaltowa. Warto wiedzieć, że po około 1km wędrówki asfaltem w las odbija szlak czerwony (słabo oznakowane rozwidlenie), którym również można dojść na szczyt. Polecam zrobić to w formie pętli i wejść szlakiem leśnym, a zejść drogą asfaltową. W obu przypadkach można spodziewać się ładnych punktów widokowych. Wejście zajmuje około 40min.

Decin

 

To miasto przypomina mi troszkę Bergen. Jest dość spore, wciśnięte pomiędzy skały i wzgórza, na które można wyjść i podziwiać okolicę, skorzystać z dobrze oznakowanych tras biegowych lub ścianek wspinaczkowych, które robią tu furorę. Jeśli nie macie ochoty na wspinaczkę i via ferraty, to polecam wejście na punkt widokowy Vyhlídka Kvádrberk Císařský výhled. Samochód można zostawić w tej lokalizacji 50.7852744,14.2238263. Podejście zajmuje około 30-40min. Stamtąd grzechem byłoby nie pójść kawałek dalej (już po płaskim terenie) aż do obiektu Lubska Straż.

Skalne rzeźby

 

W miejscowości Brniste mają do zaoferowania niecodzienną atrakcję, czyli Sochy ve Skalach. Są to skalne rzeźby oraz inne dzieła sztuki inspirowane legendami. Obejście wszystkich punktów rozmieszczonych w lesie zajmuje nie więcej niż 45minut i zdecydowanie warto poświęcić im tę chwilę będąc w pobliżu.