Tatry Zachodnie – Małołączniak i Kopa Kondracka

Małołączniak i Kopa Kondracka to dwa z czterech szczytów określanych mianem Czerwonych Wierchów (pozostałe to Ciemniak i Krzesanica). Nazwa Czerwone Wierchy wzięła się od rośliny zwanej sit skucina, która jesienią przybiera czerwoną barwę kolorując tym samym szczyty i przełęcze. Czerwone Wierchy są łatwo dostępne dla każdego nawet mniej wprawnego turysty, a roztaczająca się z nich panorama na pewno zachwyci każdego.

Trasa przedstawiona poniżej dotyczy pętli Kiry – Małołączniak – Kopa Kondracka – Kiry

 

Czas przejścia: około 8h

Ilość kilometrów: 17,5km

Podejście: 1583m

Kiry – Przysłop Miętusi

Ruszamy z parkingu w Kirach (polecam zaparkować przy restauracji Hajduk – cena za dobę to 15zł, czyli 2x mniejsza niż na popularnych parkingach). Najpierw przemierzamy krótki odcinek prawie płaskim szlakiem czarnym, następnie odbijamy w prawo na szlak czerwony prowadzący na Przysłop Miętusi. Przysłop Miętusi to urokliwa przełęcz, serwująca doskonałe widoki na Giewont i Czerwone Wierchy (pod warunkiem, że widoczność jest lepsza niż podczas naszego wypadu).

Przysłop Miętusi – Kobylarzowy Żleb – Małołączniak

Z Przysłopu Miętusiego ruszamy na wprost szlakiem niebieskim prowadzącym bezpośrednio na Małołączniak. W okolicach Kobylarza, czyli mniej więcej w połowie trasy zaczyna robić się coraz ciekawiej, drzewa zostają za nami i przestają ograniczać widoki. Kobylarzowy Żleb to jedyny trudniejszy odcinek, który zabezpieczony jest w kilka łańcuchów ułatwiających wspięcie się po skałach. Do pokonania jest tutaj około 12-m próg skalny. Zimą odcinek ten jest zamykany z uwagi na wysokie prawdopodobieństwo schodzenia lawin.

Następnie zaczynają pojawiać się widoki na kolejną stronę, gdzie główną rolę gra Giewont. Stąd już widać nasz cel, czyli Małołączniak. Na szczycie czeka kolejna widokowa petarda, czyli piękna panorama Tatr Wysokich.

 

Małołączniak – Kopa Kondracka

Zaledwie 1km dzieli nas od Kopy Kondrackiej, jednak ten krótki odcinek ma wiele do zaoferowania. Idziemy granią i z każdej strony roztacza się szeroka panorama.

Kopa Kondracka – Przełęcz Kondracka – Kiry

Z Kopy Kondrackiej ruszamy szlakiem żółtym w stronę Giewontu, jeśli macie dodatkową godzinkę i trochę sił w zapasie można pokusić się o jego zdobycie. W przeciwnym razie na Przełęczy Kondrackiej odbijamy w lewo trzymając się nadal szlaku żółtego. Szlak zmieniamy dopiero na Wielkiej Polanie w Dolinie Małej Łąki odbijając na szlak czarny w kierunku Przysłopu Miętusiego. Tutaj trasa przebiega już tak jak na początku, czyli szlakiem czerwonym do Staników Żleb, a następnie czarnym do parkingu w Kirach.

 

video z przejścia znajdziecie TUTAJ